Obalamy mity dotyczące wyboru nazwy domeny
Wybór nazwy domeny powinien być przemyślany. Dobra nazwa domeny powinna przede wszystkim być krótka, nie zawierać skomplikowanych słów oraz nie posiadać zbyt wielu łączników. Dodatkowo powinna ona kojarzyć się z marką i być łatwa do zapamiętania.
W sieci można znaleźć sporo rad dotyczących wyboru domeny internetowej, ale część z nich jest już nieaktualna. Poniżej przedstawiamy jedne z najczęstszych błędnych porad, które stały się już mitami wśród wielu użytkowników. Zachęcamy do lektury!
Mit #1: słowa kluczowe w nazwie domeny pozytywnie wpływają na pozycjonowanie stron
Wiele osób wciąż jest przekonanych o tym, że wybór domeny wpływa na SEO strony — a jest to błędne twierdzenie. We wrześniu 2012 roku Google wprowadził aktualizację algorytmu tzw. EMD upadate. Po tej aktualizacji słowa kluczowe w nazwie domeny przestały być czynnikiem rankingowym. Oznacza to, że nie trzeba już bezrefleksyjnie nasycać słowami kluczowymi nazwy domeny. Zamiast tego, specjaliści wykonujący pozycjonowanie stron zalecają umieszczanie słów kluczowych w tytule strony (tzw. meta title) oraz w opisie strony (tzw. meta description). Należy jednak pamiętać, że tytuł i opis strony są widoczne w organicznym wyniku, a więc są widoczne dla użytkowników. W związku z tym powinny one jasno opisywać zawartość oraz być unikalne dla każdej podstrony
Mit #2: nie można zmieniać końcówek domen
Mit #2: nie można zmieniać końcówek domenKolejnym mitem jest przekonanie, że domeny powinny posiadać specjalne końcówki, na przykład ”.pl” dla wszystkich stron po polsku. Nie jest to do końca prawdą. Rejestrując domeny można, wybierać spośród najróżniejszych końcówek, a nawet można ustalić własną. Jeśli chcesz stworzyć stronę o żółwiach, a nazwa “zolwie.pl” będzie zajęta, to nie ma żadnej przeszkody technicznej, abyś spróbował/spróbowała z innymi końcówkami, na przykład “zolwie.com.pl”, “zolwie.mu”, “bardzolubie.zolwie”, “zol.wie”. Najbardziej popularne końcówki, to te, które oznaczają kraj i są one zazwyczaj najdroższe.
Niektóre końcówki mają specjalny status i tylko wyznaczone podmioty mogą się na nie rejestrować. Na przykład domena“.gov” jest przeznaczona dla organizacji rządowych, a “.org” dla organizacji non-profit.
Mit #3: po zarejestrowaniu domeny, masz do niej pełne prawa
Panuje przekonanie, że po wymyśleniu nazwy domeny właściciel lub właścicielka ma do niej pełne prawa. A nie jest to prawda! Nawet jeśli w nazwie domeny znajduje się nazwisko lub numer PESEL, to prawo do użytkowania nazwy domeny jest możliwe tylko w okresie trwania subskrypcji. Jeśli jej nie przedłużysz, to po wyznaczonym okresie tracisz wszelkie prawa użytkowania nazwy domeny. Wtedy może się tak zdarzyć, że inny użytkownik ją odkupi i będzie mógł nią zarządzać.
Mit #4: rejestracja domeny jest droga
Wiele osób nie wie, że można zarejestrować domenę za niedużą cenę. Tak, jak wspomnieliśmy wyżej, cena nazwy domeny zależy między innymi od jej końcówki, więc można spróbować wykupić taką z tańszą końcówką. Wielką popularnością cieszą się też giełdy domen, takie jak aftermarket.pl. Można na nich kupić domenę, której właściciel nie przedłużył subskrypcji. Gdy kończy się okres rejestracji, domena wchodzi w trzydziestodniowy okres wygasania i wtedy można ją przechwycić. Czasami można znaleźć bardzo dobrą nazwę za rozsądne pieniądze. W tym miejscu należy zaznaczyć, że po przechwyceniu domeny nie dostajemy treści ze strony. Nie jest więc tak, że przechwycimy wszystkie pliki, zdjęcia, teksty, które znajdowały się na niej. Po skończonym procesie przechwytywania trzeba postawić stronę od nowa.
