
Jak prawidłowo czytać raporty z monitoringu pozycji?
Dynamiczne zmiany zachodzące w algorytmach wyszukiwarek oraz czynności związane z pozycjonowaniem stron sprawiają, że warto postawić na narzędzia pozwalające w przejrzysty sposób odczytać pozycję interesującej nas strony. Wraz z rozwojem technologii i branży SEO, powstało wiele systemów monitorowania pozycji. Jednym z nich jest Stat4Seo, z którego korzysta nasza firma. Na podstawie danych z tego narzędzia generowanie są raporty. Z myślą o naszych klientach przygotowaliśmy mały poradnik odczytywania raportów. Zapraszamy do lektury!
Co to jest i jak działa Stat4Seo?
Stat4Seo to system monitorowania rankingu strony w wyszukiwarce. Za pomocą tego oprogramowania generujemy raporty, do których dostęp mają specjaliści z SeoFly oraz klienci. Stat4Seo daje możliwość generowania danych w formacie pdf oraz xls (arkusz Excel). Dzięki temu, że nasza firma używa zewnętrznego i niezależnego narzędzia do monitoringu, mają Państwo pewność, że wyświetlana pozycja jest obiektywna. Nasza firma nie ma możliwości wpływania na dane generowane w monitoringu Stat4Seo – poza oczywistym wpływem wywieranym przez działania pozycjonerskie :).
Czasami może się zdarzyć, że podczas sprawdzania pozycji przez inne narzędzia, indeksuje się inna pozycja, niż pokazana w naszym raporcie. W większości przypadków wynika to z tego, że nasza tabela aktualizowana jest raz dziennie. Pozycja konkretnej frazy jest więc pozycją z godziny aktualizacji. Inne narzędzia mogą sprawdzać pozycje w innych godzinach, często zależy to też od liczby monitorowanych fraz oraz zasobów proxy skryptu. W narzędziu monitorującym możliwe jest również ustawienie monitoringu z uwzględnieniem geo-lokalizacji, np. wyniki podawane dla użytkownika z konkretnego miasta, co czynimy, jeśli biznes klienta opiera się na lokalnym rynku. Ponadto, monitorowane mogą być również wyniki podawane dla urządzeń mobilnych (różnią się od wyników na komputerach stacjonarnych i laptopach) oraz z wyłączeniem (lub nie) Google Maps.
Odczytywanie tabeli: krok po kroku
Codziennie, przy każdej frazie, uaktualnia się jej pozycja w rankingu Google – liczba ta mówi nam, na którym miejscu w danej chwili znajduje się strona w wynikach wyszukiwarki Google. Warto mieć tu na uwadze, że tzw. pierwsza strona wyników Google domyślnie składa się z 10 wyników organicznych (plus reklamy). Na przykład, po wpisaniu “a quiet place recenzja” 1 sierpnia podstrona pozycjonowana na tą frazę była na 5 pozycji (TOP5) w wyszukiwaniach Google. Im wyższa pozycja, tym lepiej — oznacza to większe prawdopodobieństwo, że użytkownik trafi właśnie na naszą stronę.
Pod każdą frazą widoczna jest zaindeksowana pod nią strona internetowa (ta funkcjonalność jest dostępna tylko z panelu użytkownika w serwisie). Nie jest to zawsze strona główna; czasami jest to artykuł na blogu lub podstrona. Algorytm Google sam “uznaje”, która strona jest najbardziej związana z pozycjonowanym hasłem. Oznacza to, że warto rozwijać nie tylko stronę główną portalu, ale też inne jego części.
Czerwonym kolorem oznaczony jest spadek pozycji, a zielonym wzrost względem poprzedniego dnia. Myślnik oznacza, że fraza nie została jeszcze zindeksowana, nie została sprawdzona danego dnia lub wystąpił błąd. Zero (0) oznacza, że podstrona nie pojawia się w pierwszych 100 wynikach wyszukiwarki Google.
Monitoring a rozliczenie
W SeoFly stosujemy dwie formy rozliczenia: abonamentową lub mix fee (podstawa + success fee). Raport pozycji jest kluczowy przede wszystkim dla tych z Państwa, którzy wybrali drugi rodzaj rozliczenia, gdyż jest on podstawą do wyliczenia kwoty na fakturze. Jeśli mają Państwo u nas abonament, bilans może posłużyć do kontrolowania działań związanych z SEO.
Zachęcamy do systematycznego śledzenia swoich wyników w panelach monitorujących, jakie udostępniamy dla klientów!