
Koronawirus oczami Google Trends
W marcu pandemia koronawirusa obiegła cały świat. Jej konsekwencje były odczuwalne w praktycznie każdym miejscu na ziemi.
Okres marzec-maj to był czas, w którym tysiące firm w Polsce było zamkniętych lub ograniczyły swoją działalność do minimum. Były też jednak takie, które na koronawirusie skorzystały. Przez co dla jednych ograniczenia oznaczają katastrofę, natomiast dla innych stanowiły szansę krótkoterminowego lub trwałego rozwoju. Na naszych oczach wszystko zmieniało się w błyskawicznym tempie, dlatego postanowiliśmy przeanalizować zmiany, które w ostatnim czasie zaszły w Polsce i na świecie. Do tego celu wykorzystaliśmy narzędzie Google Trends, które daje szerokie możliwości analiz w internecie.
Kto zyskał, a kto stracił?
Od początku występowania pandemii w Polsce media głośno mówiły o zamkniętej gastronomii, centrach rozrywki, teatrach i galeriach. Wówczas po drugiej stronie jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się firmy oferujące maseczki, płyny do dezynfekcji, a także wszelkiego rodzaju systemy online do nauki i pracy zdalnej. Dlatego postanowiliśmy wziąć pod Googlową lupę kilka znanych marek z różnych obszarów. Pozwala to uzyskać dokładniejszy obraz zmian, jakie miały miejsce w ostatnich miesiącach.
Pierwszym zestawieniem, jakie pragniemy przedstawić jest poziom zainteresowania usługą Uber Eats na całym świecie. Zamknięcie lokali gastronomicznych sprawiło, że znacznie więcej osób postanowiło skorzystać z dań na wynos.
Jak można zauważyć, fraza Uber Eats w ostatnich 2 miesiącach zanotowała znaczący spadek wyszukań. Z kolei porównując wyniki z maja 2019 do maja 2020 widoczny jest wzrost o 40%. Taki wynik pozwala zobrazować rolę jaką rolę pełniła ta usługa ostatnim czasie oraz jakie wpłynęło na to zamknięcie lokali gastronomicznych.
Wzrost popytu na maseczki
W pierwszej połowie kwietnia Ministerstwo wprowadziło obowiązek noszenia maseczek. Taka sytuacja w jednoznaczny sposób zwiększyła popyt na tego typu środki ochronne. Praktycznie wszyscy zaczęli poszukiwać tego typu produktów, co znalazło odzwierciedlenie w poniższych danych:
Dla zapytania „maseczki” na pierwszy rzut oka widoczny jest wzrost o 100% w dniach 12-18 kwietnia 2020. Jednak ciekawym momentem tutaj jest początek wzrostu wyszukań, który występował 23-29 lut 2020. Był to zaledwie tydzień przed oficjalnym ogłoszeniem pierwszego zachorowania na koronawirusa w Polsce. Zatem może być to ciekawa informacja o przygotowaniach wielu osób przed pandemią.
Klasyczne szkolenia wyparte przez online
W okresie marzec-maj wiele osób zapewne doświadczyła zmasowanego mailingu dotyczącego szkoleń online. My otrzymujemy takie maile każdego dnia. Zatem postanowiliśmy sprawdzić, co pokazuje na ten temat Google i czy zainteresowanie szkoleniami online jest również ze strony popytowej. Poniższy wykres jasno obrazuje wzrost ilości zapytań na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy.
Wzrost wynika oczywiście z faktu odwołania klasycznych szkoleń. Była to zatem szansa dla rozwiązań online nie tylko na krótkoterminowe wykorzystanie sytuacji, ale również na przekonanie swoich klientów do korzystania z rozwiązań online w dłuższym terminie.
Fryzjerzy wracają do gry
Następną branżą, która cieszy się obecnie ogromnym zainteresowaniem, są fryzjerzy. W odróżnieniu od gastronomii z usług fryzjerów korzysta prawie każdy i praktycznie po każdym widać efekty zaniedbań związanych ze strzyżeniem. Branża fryzjerska w wyniku wprowadzonego lockdown doczekała się również swojego podziemia funkcjonującego w czasie zamknięcia lokali. My sprawdzimy, co w tym temacie powie nam Google.
Poniższy wykres jest dobrym sygnałem, który świadczy, że Polacy lubią dbać o wygląd i komfort, jaki oferują nam salony fryzjerskie. Dlatego widać jak zainteresowanie w przypadku tej branży odbiło się od przysłowiowego „dna”.
Ta teoria znajduje również potwierdzenie, jeśli skorzystamy z planera słów kluczowych Google ads. Jest to narzędzie od Google, które jest wykorzystywane do analizy i wyboru słów m.in. do prowadzonych kampanii Google Ads.
Po standardowym wpisaniu ogólnej frazy fryzjer trafimy na taki wykres:
Widoczne są na nim dane ogółem (niebieskie słupki) oraz dane ze smartfonów (czerwone słupki). Nie bez powodu jako zakres dat wybraliśmy okres od 04.2019 – 04.2020, ponieważ w kwietniu widoczny jest ponad trzykrotny spadek wyszukań dla tej frazy. Wynika to oczywiście z ogólnej świadomości zamknięcia tego typu usług w ostatnim okresie.
Turystyka w czasie home office i home schoolingu
Podobnie sytuacja przedstawiała się w przypadku branży turystycznej, która od momentu zablokowania granic z niecierpliwością czekała na swój czas powrotu do normalności. W przypadku zapytania wycieczki zagraniczne w kwietniu występował znaczący spadek wyszukań. Porównując wyniki rok do roku w kwietniu 2020 r. Google odnotował o 75% mniej zapytań.
Podsumowanie
Narzędzie Google Trends daje szerokie możliwości analizy trendów różnych zapytań. Jest to szczególnie ważne, gdy zależy nam na badaniu trendów, jakie mają miejsce w obecnym czasie w porównaniu z danymi historycznymi. Na co dzień można sprawdzać, chociażby takie dane jak sezonowość czy popularność danej branży, produkty czy marki. W zależności od celu warto posiłkować się również innymi narzędziami jak wykorzystany planer słów kluczowych, które pozwolą nam uzyskać dokładniejsze dane.